poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Naked pussy



Nie wiedzieć czemu bloga Małej Grafiki śledzą także użytkownicy z kraju hamburgerów, kowbojów i paliwożernych samochodów. Statystyka bloggera podaje nawet, że jest ich tylko niewiele mniej aniżeli tych z Polski. Grafika czasem zastanawiała się czego do jasnej cholery szukają na jej blogu jankescy przyjaciele zza oceanu, zapewne nie władający biegle jej ojczystym językiem i czy to aby nie zapowiedź jakiejś inwazji na Polskę - jakby nie patrzeć potentata na rynku gazu łupkowego ;) 
Częściowa odpowiedź na to pytanie przyszła w e-mailu od mieszkańca USA, który grzecznie acz stanowczo poprosił, aby tematem najnowszej grafiki było "naked pussy". Jako że Grafika posługuje się amerykańskim nie tak biegle jak niektórymi innymi językami i nie była pewna czy dobrze zrozumiała prośbę postanowiła spytać swego osobistego concierge, co w tym narzeczu oznacza słowo "pussy".
- Kiciuś, albo kicia - odpowiedział concierge nie odrywając się od zmywania i nie wiedzieć czemu parsknął śmiechem (może nawdychał się płynu do mycia naczyń).

No tak, to przecież było oczywiste - Internet wszak roi się od zdjęć kotów (niektórzy twierdzą, że w tym celu został stworzony), być może biedaczek obejrzał już wszystkie po tamtej stronie oceanu i teraz szuka u nas. Może nieco dziwnym jest żądanie, aby kot był nagi, ale może zwykłe już się opatrzyły, poza tym klient nasz Pan - zatem oto nagi kiciuś :)))))))


grafika wektorowa 4 kolory


1 komentarz: